Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Uwaga na OSK ATOR

Utworzony przez OSK ATOR, 17 stycznia 2011 r. o 18:36
Witajcie, ja wykupiłam kupon na gruponie. Fajna cena skusiła mnie do zakupu. Już nie mogłam się doczekać kiedy zacznę prowadzić autko. Kupiłam kupon we wrześniu. Wydzwaniałam do nich cały czas, żeby czegoś się dowiedzieć. Powiedzieli, (w październiku),że nie ma wolnych terminów i zapraszają w STYCZNIU!!! Byłam wściekła. W styczniu pojechałam na miejsce i okazało się, że Pani Jola (niedoinformowany, bezczelny pracownik)nie wie kiedy będzie kurs!!! Ale pewnie na początku lutego i na pewno zadzwoni. Wczoraj był 21 luty a telefonu nie było. Wobec tego znów postanowiłam ich odwiedzić. Wczoraj rozmawiałam z kierownikiem i w końcu zostałam wpisana na listę. Może w ciągu dwóch tygodni rozpocznie sie kurs. Cóż czekam na obiecany telefon. 5 miesięcy walki!!! Spokojnie mówiąc nie polecam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W porownaniu do kierownika Pani Jola bardziej się przejmuje ta fima. I z tego co wiem, to nie od niej zalezy kiedy bedzie kurs.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Biorę w tym momencie jazdy doszkalające, ustalone bylo że wszystkie jazdy będą w skodzie, i wlasnie w tym tkwi problem... Już drugi dzien jeżdze na Toyocie okazało sie że Skoda stoi zepsuta i nie zanosi sie na to zeby ja naprawić, a ja dwa dni przed egzaminem! PARANOJA! żadnego telefonu z informacją że nie ma samochodu nie dostalam a tak to miałabym czas zeby wykupic sobie w innej szkole chociaz godzine w skodzie...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wsciekla napisał:
Biorę w tym momencie jazdy doszkalające, ustalone bylo że wszystkie jazdy będą w skodzie, i wlasnie w tym tkwi problem... Już drugi dzien jeżdze na Toyocie okazało sie że Skoda stoi zepsuta i nie zanosi sie na to zeby ja naprawić, a ja dwa dni przed egzaminem! PARANOJA! żadnego telefonu z informacją że nie ma samochodu nie dostalam a tak to miałabym czas zeby wykupic sobie w innej szkole chociaz godzine w skodzie...
Nie chcę byc złym prorokiem ale masz nikłe szanse na zdanie, i miałabyś niewiele większe nawet gdybyś jeździła tą skodą. ATOR nie ma takiej skody jaką jeździ się na egzaminie. Mają fabię I-szej generacji. Było sobie jazdy w efekcie wykupić, znajdują się 300m od atora. Ja tam robiłem prawko i żonie wykupiłem tam dodatkowe jazdy przed egzaminem bo z ATORem nie chcieliśmy miec już nic wspólnego. Pomijam fakt, że kobieta nawet zaświadczenia nie potrafiła prawidłowo wypełnić i przed zapisem na egzamin musiałem 2 razy wozić żonę aby poprawiła papiery. Za 3 razem koleś w WORDzie się wkurzył bo znów był bład (tym razem w PESELu) zadzwonił tam i kazał instruktorowi dowieźć poprawnie wypełniony dokument. Pomijam już kwestię niezapinających się pasów bezpieczeństwa w tych starych zdezelowanych yarisach i awanturę jaką musiałem zrobić aby, żona mogła się zapisać wcześniej na kurs niż w maju (groupona kupiliśmy w październiku, z wielką łąską zapisano ją na listopad dopiero po tym jak powiedziałem, że następną rozmowę w tej sprawie prowadził będzie mój adwokat a i przy okazji do rzecznika spraw konsumenckich pójdę). Tłumaczenia, że jak bym chciał zjeść jogurt w maju to bym go kupił w maju a nie w październiku nie docierały do pani w biurze. Tak czy owak nikomu nie polecam ATORa oni lubią tylko tych bez gruponów i nie robią im problemu z zapisami. Ale niestety tak to jest ja chce się podetrzeć tyłek szkłem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dgfhdrsegh napisał:
Nie chcę byc złym prorokiem ale masz nikłe szanse na zdanie, i miałabyś niewiele większe nawet gdybyś jeździła tą skodą. ATOR nie ma takiej skody jaką jeździ się na egzaminie. Mają fabię I-szej generacji. Było sobie jazdy w efekcie wykupić, znajdują się 300m od atora. Ja tam robiłem prawko i żonie wykupiłem tam dodatkowe jazdy przed egzaminem bo z ATORem nie chcieliśmy miec już nic wspólnego. Pomijam fakt, że kobieta nawet zaświadczenia nie potrafiła prawidłowo wypełnić i przed zapisem na egzamin musiałem 2 razy wozić żonę aby poprawiła papiery. Za 3 razem koleś w WORDzie się wkurzył bo znów był bład (tym razem w PESELu) zadzwonił tam i kazał instruktorowi dowieźć poprawnie wypełniony dokument. Pomijam już kwestię niezapinających się pasów bezpieczeństwa w tych starych zdezelowanych yarisach i awanturę jaką musiałem zrobić aby, żona mogła się zapisać wcześniej na kurs niż w maju (groupona kupiliśmy w październiku, z wielką łąską zapisano ją na listopad dopiero po tym jak powiedziałem, że następną rozmowę w tej sprawie prowadził będzie mój adwokat a i przy okazji do rzecznika spraw konsumenckich pójdę). Tłumaczenia, że jak bym chciał zjeść jogurt w maju to bym go kupił w maju a nie w październiku nie docierały do pani w biurze. Tak czy owak nikomu nie polecam ATORa oni lubią tylko tych bez gruponów i nie robią im problemu z zapisami. Ale niestety tak to jest ja chce się podetrzeć tyłek szkłem.
nie zgodzę się z tym że jak się nie jeżdziło skodą to nie zda się egzaminu-jestem na to żywym przykładem-uczyłam się w osk ELA na TOYOCIE,ale Pani Ania odrazu wytłumaczyła mi że będę uczona wszystkiego na tzw. czuja po to żeby z każdym autem sobie poradzić i dzięki temu na egzaminie nie miałam żadnego problemu .A jeśli chodzi o światła i zbiorniczki to też żaden problem jak się zna symbole.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zgadzam się z delmą, dobry kierowca wsiadzie i pojedzie każdym samochodem, nawet jeśli chodzi o kursantów. Jesli ktoś nie nadaje się na kierowcę to 100 godzin na skodzie mu nie pomoże, i oczywiście winny jest ośrodek albo instruktor.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
takie nicki jakby ktoś handlował margaryną.A potem wziął się za nauke jazdy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy ktos może wie co sie dzieje z tym całym Atorem, mija drugi miesiąc jak skonczyła się teoria a z jazdami nic się nie posuwa do przodu, znajomi smieją się ze mnie, że dałam się nabrać na jakis groupon i niestety mają racje. Kierownik tej szkółki chyba zdaje sobie sprawe, że w ten sposób pracuje na jak najgorsza opinię kursantów?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
TRAGEDIA, JAK TO CZYZTAM - TAKA PROMACJA DZIĘKI GRUPONOWI, A WIDAĆ, ŻE ZARZADZAJĄCY SŁABI. JAK JA ROBIŁAM KURS, TO WSZYSTKO BYŁO WRĘCZ REWELACYJNIE. ZNAJOMI AŻ SIĘ DZIWILI,ŻE TAK SZYBKO MI TO POSZŁO. WIDAĆ COS SIĘ ZMIENIŁO PO WASZYCH WPISACH:/
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Niestety musze potwierdzić negatywne opinie na temat Atora. Teoria poszła w miare (ale o nie ktorych rzeczach jak pierwsza pomoc nawet nie wspomniano). Potem czekanie na jazdy. KOSZMAR. kiedy bym nie zadzwoniłą zawsze było "za tydzien". na pierwsze jazdy czekalem 7 tygodni. Reklamowanej ładnej czerwonej toyotki nie widzialem (nie wiem czy ja maja) jeździłem starą, białą Toyotoą. no cóż. aby przetrwać. Decyzji żałuje i po raz kolejny przekonałem sie, że tanie = słabe.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
OSK ATOR - zdecydowanie ODRADZAM!!!!!!!!! Ludzie omijajcie szerokim łukiem ten ośrodek! Z kobietą w sekretariacie nie da się w żaden sposób dogadać, oszukują, mataczą, a kursu nie skończycie! ODRADZAM!!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
JAK TO NIE SKOŃCZYMY KURSU??????!!!!!!!!!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nikt tego nie wie. Byłem przed chwilą w biurze - zamknięte. Obstawiam, że już nigdy nie otworzą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Proponuje wszystkim niezadowolonym skrzyknąć sie na tym forum i żądać zwrotu pieniędzy -całej kwoty oczywiście, albo wniesiemy pozew do sądu o zwrot kosztów z tytułu niewywiążania się z umowy o przeprowdzenie całego kursu na prawo jazdy!Chyba ten niedzielny biznesmen nie schował sie pod ziemię?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No w ostateczności tak trzbea będzie zrobić... Problemy maja jakies podobno, no ale bez przesady, telefonów nie odbieraja, biuro zamkniete. ZERO kontaktu. TAk w sumie to nigdy nie dzwonili, nawet jak obiecywali. Ator R.I.P. [*]
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
byłem dzisiaj i się okazało że jazd nie bedzie bo Prezydent miasta cofnął pozwolenie na kursy. kasę mają oddać przez grupon. tym co skończyli teorię oddadzą 70% bo teoria warta jest 30. i ma to długo potrwać bo dużo załatwiania
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ZNAJOMI RADZILI MI DOBRZE, ŻEBY NIE CZEPIAĆ SIE PIERWSZOMAJOWYCH SZKÓŁEK, KTÓRE WYRASTAJĄ JAK GRZYBY PO DESZCZU I PRÓBUJA ZACHĘCIC LUDZI NISKĄ CENĄ, KTO MI ODDA STRACONY CZAS? KUPON WYKUPIŁAM W MAJU 2011R! POZA TYM DOJAZDY NA TEORIE TEŻ KOSZTUJĄ I TROCHĘ NERWÓW,POZDRAWIAM WSZYSTKICH KURSANTÓW Z GROUPONA
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zwiro napisał:
Witajcie, ja wykupiłam kupon na gruponie. Fajna cena skusiła mnie do zakupu. Już nie mogłam się doczekać kiedy zacznę prowadzić autko. Kupiłam kupon we wrześniu. Wydzwaniałam do nich cały czas, żeby czegoś się dowiedzieć. Powiedzieli, (w październiku),że nie ma wolnych terminów i zapraszają w STYCZNIU!!! Byłam wściekła. W styczniu pojechałam na miejsce i okazało się, że Pani Jola (niedoinformowany, bezczelny pracownik)nie wie kiedy będzie kurs!!! Ale pewnie na początku lutego i na pewno zadzwoni. Wczoraj był 21 luty a telefonu nie było. Wobec tego znów postanowiłam ich odwiedzić. Wczoraj rozmawiałam z kierownikiem i w końcu zostałam wpisana na listę. Może w ciągu dwóch tygodni rozpocznie sie kurs. Cóż czekam na obiecany telefon. 5 miesięcy walki!!! Spokojnie mówiąc nie polecam.
Powiem tyle. Ja kupiłam groupona w czerwcu a ponieważ zwlekałam z zapisaniem się przyjęłam z pokorą fakt że kurs rozpocznę w październiku. Za taką zniżkę nie przesadzajcie żeby świat cały się do was przystosował. To jak szybko zrobicie kurs zależy od was kiedy już zaczęłam zapierniczałam na teorie jak często się tylko dało. Egzamin zrobiłam w trzy miesiące zdałam za pierwszym za 840zł z odebraniem i jestem z siebie dumna. Ogarnijcie się ludzie...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
kicia napisał:
ZNAJOMI RADZILI MI DOBRZE, ŻEBY NIE CZEPIAĆ SIE PIERWSZOMAJOWYCH SZKÓŁEK, KTÓRE WYRASTAJĄ JAK GRZYBY PO DESZCZU I PRÓBUJA ZACHĘCIC LUDZI NISKĄ CENĄ, KTO MI ODDA STRACONY CZAS? KUPON WYKUPIŁAM W MAJU 2011R! POZA TYM DOJAZDY NA TEORIE TEŻ KOSZTUJĄ I TROCHĘ NERWÓW,POZDRAWIAM WSZYSTKICH KURSANTÓW Z GROUPONA
coś póżno zaczełaś robić kurs. jak ja kupiłam grupona w kwietniu, to robiłam w czerwcu, bo bałam się czy firma nie zniknie. trzeba było poczytać trochę o podobnych sytuacjach w innych miastach
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gratuluję refleksu, no i zdanego egzaminu, mnie dopiero czekają jazdy na mieście w innej szkółce, która uzna mi teorię zrobioną w Ator, uff, a myslałam, że wszytsko będe musiała zacząć od poczatku. Nie mam zamiaru tłumaczyc tej szkoły, uważam, że powinni powiedzieć ludziom w ROZSĄDNYM czasie, że nie dadzą rady zrobić nam kursu i być szczerym do końca i sie rozstać po prostu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 6 z 10

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...